Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manveru
Lord
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:54, 20 Lip 2006 Temat postu: DnD - co to? skąd to? |
|
|
Jak w temacie - popiszemy tu o historii i sensie systemu Dungeons&Dragons.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LordDream
Strażnik
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:06, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No to może ja zacznę: 1 Edycja DnD była grą strategiczną (tak, naprawdę ) umieszconej w świecie Fantasy. Dopiero 2 edycja, która została wykupiona przez Wizard of the Coast i dopiero oni stworzyli z tego system, który podbił serca milionom graczy.
Cała zabawa polega na odgrywaniu postaci w świecie Fantasy. Można się wcielić w kogo się chce, a jedynym ograniczeniem jest wasza fantazja!! Za całokształt odpowiada MP (Mistrz Podziemi, zwany również Mistrzem Gry) który ma za zadanie opowwiedzieć wam, co widzicie, słyszycie, czujecie... To on tworzy świat gry, w którym toczy się gra i on odpowiada za wszelkie przeszkody stające na waszej drodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manveru
Lord
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:23, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli ogólnie, to MG wszystko gotuje, a gracze przychodzą i żrą Normalne sesje przeprowadza się najczęściej przy stole i świeczce tylko nasza będzie (o ile będzie ) on-line. [/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordDream
Strażnik
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:22, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czepiasz się szczegułów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manveru
Lord
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:48, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
"Dokładność nie jest szczegółem, ale szczegóły o niej stanowią" - moja 'ideja'
żeby nie robić offtopu to piszemy ciąg dalszy historyjki: na sesjach wykreowane przez nas postacie łażą i zabijają co się da, kradną co się da, plądrują i grabią co się da (ogólnie to nawet Paladyni są ostatnimi świniami...) i za to dostają punkty doświadczenia, co z kolei przekłada się na poziomy... im wyższy poziom, tym potężniejsza postać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordDream
Strażnik
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:16, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie zazwyczaj tak sesje nie wyglądają: kładę więklszy nacisk na fabułę i rozwiązywanie problemów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
azjatycka_baba
Maskotka Forum
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:02, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
hmmmm.... to jest cos typu gry "BiteFight" :>???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manveru
Lord
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:10, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm, nie do końca To raczej coś w stylu... Neuroshimy i Warhammera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordDream
Strażnik
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:12, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie dałeś dobrych przykładów. Najlepiej jest to przyrównać do dziecinnych zabaw, w których bawiło się w rycerzy, magów itp. z tym, że jest to jeszcze lepiej dopracowane. Neuroshima i Warhammer nie są "heroicami" i opowiadają o "normalnych" postaciach, które nie wpływają tak bardzo na losy świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manveru
Lord
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:59, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No tak, mi chodziło o przykłady innych 'papierowych' gier, chociaż w Warhammera gra się na figurkach. Ale koniec offtopu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaa4
Nowicjusz
Dołączył: 09 Maj 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:53, 09 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
-Si. - Carlos pospieszyl za nim. Zeskoczyli z werandy i pobiegli w dol zbocza.
Ogromny glaz podtrzymywany przez duze kliny. Nad nim widac bylo wiecej mniejszych glazow, ktore pozbawione punktu podparcia musialy runac w dol sciezka dochodzaca do pola minowego.
Przy klinach, ktore podtrzymywaly glaz, przykucnal zdychajacy grendel.
-Sukinsyn! - krzyknal Cadmann.
Carlos wyszczerzyl zeby w dzikim usmiechu i strzelil. Wybuchajacy pocisk uderzyl grendela w klatke piersiowa. Zwierze podskoczylo - i uderzywszy lbem w gorujacy nad nim glaz, padlo bezwladnie, ciagle jednak broniac dostepu do klinow.
-O cholera - zaklal Carlos.
-Trudno nie przyznac ci racji. Masz. - Cadmann podal mu swoj karabin. - Powstrzymuj je, dopoki bede wybijal kliny.
-Bedzie ci potrzebna pomoc...
-Bzdura, dam sobie rade! Ty uwazaj na grendele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|